wtorek, 25 sierpnia 2009

Problem z doborem bielizny

Kilka lat temu, a dokładniej rzecz ujmując, kilkanaście kilogramów temu miałam ogromny problem aby znaleźć dobrze dopasowane biustonosze i pończochy. Każda bielizna damska widniejąca na sklepowych wystawach czy bielizna dostępna u sprzedawczyń na pobliskich rynkach wydawała mi się niewygodna, niedopasowana i po prostu okropna. W związku z tym moja bielizna kupowana była bez pomysłu i celu. Kupowałam staniki wyłącznie po to aby je mieć. Nieważne było dla mnie to jak bielizna wygląda czy jaką funkcję sprawia. W końcu jednak dotarło do mnie, że takie zachowanie jest bardzo niezdrowe. Postanowiłam więc całkowicie odmienić swoje życie. Schudłam dziewiętnaście kilogramów. Dzięki temu także moja bielizna stała się lepsza. Bez skrępowania mogłam chodzić do sklepów, w których sprzedawana była bielizna damska. Mogłam przymierzać fantazyjne biustonosze i prosić o taki rozmiar, który sprzedawczyni znajdowała bez problemu.

Dobieranie bielizny

Moje doświadczenie życiowe pozwala mi mieć teraz trzeźwy pogląd na taki asortyment jak bielizna damska. Wiem, że w Polsce dostępnych jest tylko kilka rozmiarów uznawanych za uniwersalne. Oczywiście znajdują się gdzieniegdzie sklepy, w których bielizna dostępna jest także dla osób, które nie posiadają wymiarów jak panie z rozkładówek popularnych gazet. Są to jednak jedynie chwalebne wyjątki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz